wilk
Wilk
piórko, tusz - karton formatu A4
Bracia wilki, chciałbym naprawić to, co moje siostry i moi bracia, ludzie, wam uczynili. Widzą was tylko w złym świetle, tak jakby tu na ziemi istniały na ogół stworzenia, które są wyłącznie złe! Kochacie samotność gór, głębie lasu, ciszę dolin. Unikacie miejsc uczęszczanych, hałasu, gorączkowości i ruchu. Rzadko, i to jedynie wówczas, gdy inaczej się nie da, szukacie bliskości miast i wsi. Zwykle waszym domem jest nietknięta przyroda, otoczenie, do którego jesteście stworzeni. Oby więcej było takich, jak wy! Odczuwam pokrewieństwo z wami, bracia moi, i dlatego pragnę wspólnie z wami chwalić Boga za to, że was stworzył. I chcę zwielokrotnić tę pieśń pochwalną, mówiąc: Dobrze, że istniejecie!
Ale prawdą jest też coś innego: jesteście myśliwymi, polujecie na zwierzęta i rozszarpujecie je, a jeśli trzeba, to i ludzi. Pozostało niewiele czasu, chciałbym więc was prosić, mocno, jak tylko potrafię, chciałbym prosić was jako brat, który was kocha: Kroczcie drogą bez przemocy, drogą pokoju. Szanujcie inne stworzenia i wobec nikogo nie stańcie się winni przemocy. Stwórzmy razem świat, w którym każde stworzenie będzie mogło być u siebie, bez strachu i trosk, świat, w którym wszyscy się wzajemnie szanują i kochają. Bądźmy braćmi i siostrami.
(Anton Rotzetter, Jak Franciszek do zwierząt przemawiał)
piórko, tusz - karton formatu A4
Bracia wilki, chciałbym naprawić to, co moje siostry i moi bracia, ludzie, wam uczynili. Widzą was tylko w złym świetle, tak jakby tu na ziemi istniały na ogół stworzenia, które są wyłącznie złe! Kochacie samotność gór, głębie lasu, ciszę dolin. Unikacie miejsc uczęszczanych, hałasu, gorączkowości i ruchu. Rzadko, i to jedynie wówczas, gdy inaczej się nie da, szukacie bliskości miast i wsi. Zwykle waszym domem jest nietknięta przyroda, otoczenie, do którego jesteście stworzeni. Oby więcej było takich, jak wy! Odczuwam pokrewieństwo z wami, bracia moi, i dlatego pragnę wspólnie z wami chwalić Boga za to, że was stworzył. I chcę zwielokrotnić tę pieśń pochwalną, mówiąc: Dobrze, że istniejecie!
Ale prawdą jest też coś innego: jesteście myśliwymi, polujecie na zwierzęta i rozszarpujecie je, a jeśli trzeba, to i ludzi. Pozostało niewiele czasu, chciałbym więc was prosić, mocno, jak tylko potrafię, chciałbym prosić was jako brat, który was kocha: Kroczcie drogą bez przemocy, drogą pokoju. Szanujcie inne stworzenia i wobec nikogo nie stańcie się winni przemocy. Stwórzmy razem świat, w którym każde stworzenie będzie mogło być u siebie, bez strachu i trosk, świat, w którym wszyscy się wzajemnie szanują i kochają. Bądźmy braćmi i siostrami.
(Anton Rotzetter, Jak Franciszek do zwierząt przemawiał)
Komentarze
Prześlij komentarz