Jak zmierzyć coś bez miarki cyfrowej?

Są takie sytuacje w życiu kiedy potrzebujemy coś zmierzyć lub porównać długości. Mnie zdarzyło się to podczas wieszania firanek i zasłon. Stojąc na drabinie nie miałem przy sobie miarki cyfrowej. Chciałem równomiernie oddalić od siebie żabki aby je przypiąć do tkaniny. Było to możliwe dzięki mierzeniu za pomocą stałej odległości zawartej między końcem kciuka a szczytem małego palca maksymalnie otwartej ręki.

Później dowiedziałem się, że ta odległość to dawna jednostka miary nazywająca się piędź. W przeszłości nie było dzisiejszych linijek lecz człowiek odnajdywał w przyrodzie stałe nie zmieniające się wielkości. Takie odległości odkrył na swoim ciele. Dzięki czemu nie musiał taszczyć ze sobą przedmiotów o określonej długości. A na przykład rękę zawsze miał pod ręką :] Podczas rysowania nauczyłem się myśleć modułami. Wystarczyło znaleźć stałą odległość - moduł - np. wysokość głowy i tą jednostką miary mierzyć inne wielkości w naturze. Jeśli coś miało np. długość większą od modułu szukałem ile razy mieści się moduł w danej długości, a jeśli zostawała reszta to zadawałem pytanie, jaką cześć modułu trzeba do tego dodać aby daną długość do końca zmierzyć.

Również w wytworach człowieka można znaleźć wiele stałych modułów, takich jak np. grubość ołówka, piłki do uprawiania różnych sportów (np. tenisa stołowego, golfa, piłki nożnej), itd.

Poniżej podam kilka dawnych miar które stosuje, to moduły wynikające ze stałych długości części ciała dorosłego człowieka.

A dłoń

B piędź

C ćwierć

Jeśli chcesz przeliczyć te miary na centymetry to po prostu zmierz miarką centymetrową wielkości swojej dłoni pokazane na rysunku. Nie musisz stosować tylko tych miar ale i szerokość nadgarstka, palca, długość stopy czy przedramienia.

Plusy stosowania tych miar to to, że są zawsze tam gdzie jesteś Ty i nic nie ważą no i nie trzeba mieć przyrządów mierniczych. Wadami są natomiast: nie są super dokładne i to że stałość miar pojawia się tylko u dorosłych ludzi, kiedy ciało nie rośnie.