Jak w nocy oszacować odległość w terenie na podstawie tego co słychać?
Jan Stykowski uczy, że słuch pomaga w nocy w orientacji przestrzennej, w ocenie odległości. Szczególnie wtedy, gdy noc jest bezwietrzna. Spróbujcie właśnie wtedy przeprowadzić samodzielne ćwiczenie (można do niego wymyślić fabułę!), wiedząc, że np.:
- kroki pojedynczego piechura słyszalne są w terenie w nocy z odległości 40 m,
- pojedyncze słowa – 50 m,
- łamanie gałązki – 80 m,
- rozmowa kilku osób – 100 m,
- rąbanie siekierą, cięcie piłą – 300-400 m,
- wbijanie kołków w ziemię – 700 m.
Każde z tych dźwięków trzeba odczytywać tak, że są słyszane w przybliżeniu do podanych wyżej odległości od nas. Przy dalszej liczbie metrów już nie.
Komentarze
Prześlij komentarz