pobłogosławiona ikonka

Prof. Jerzy Janik, bardzo dobry znajomy ks. Karola Wojtyły z czasów krakowskich, był uczestnikiem spotkań Jana Pawła II z naukowcami w Castel Gandolfo. Właśnie tam spotkał swojego znajomego z Rosji, prof. Kuzienkę, prawosławnego.

W pewnej chwili jego żona powiedziała, abyśmy przekazali Papieżowi od nich ikonkę Matki Bożej. To była taka zwykła mała ikonka, którą nosili przy sobie. Pożegnaliśmy się, poszliśmy na obiad i opowiedzieliśmy o tym spotkaniu Papieżowi. Poprosiłem, aby pobłogosławił tę ikonkę, bo chcieliśmy zrobić niespodziankę prof. Kuzienko i zwrócić ją pobłogosławioną przez Jana Pawła II. Ojciec Święty wzioł ikonę do swoich dłoni, potrzymał ją i pobłogosławił. Trzy miesiące później pojechałem do profesora do Rosji. Wszedłem do niego i opowiedziałem tę historię. Wręczyłem ikonkę pobłogosławioną przez Papieża. A potem zobaczyłem widok, który będę pamiętał do końca życia. Profesor upadł na kolana i zalany łzami całował ikonę, którą w rękach miał Jan Paweł II.
(Blask świętości. Nieznane wspomnienia o Janie Pawle II, Tadej Krzysztof)

Post scriptum
Ten fragment wskazuje mi, że święty Jan Paweł II jest ważną osobą również dla niekatolików.

Komentarze